środa, 7 sierpnia 2013

Zasady


Nie idę do łóżka bez kasy. Mam zasady.
A wasze żony nie biorą większości wypłaty za to, że są miłe w łóżku? A przynajmniej próbują?

Kiedyś odpowiadałam na wybrane anonse, selekcja była ostra i w konsekwencji jakieś 10 % spotkań doszło do skutku. Pewnie dlatego, że jestem leniwa. I łatwo mnie zirytować. Ostatnio dałam swoje ogłoszenie, napisałam prosto z mostu, że szukam seksu za pieniądze i nie dołączyłam zdjęcia. Zostałam dosłownie przysypana lawiną maili i, o dziwo, niewielu facetów prosiło o fotki. Dopiero w dalszej korespondencji. Czyżby jednak mężczyźni szukali nie tylko lalki do przedmuchania?

Prostytutka robi to najpierw dla pieniędzy, potem dla przyjemności, a na końcu z przyzwyczajenia.
Jedyną różnicą między prostytucją a innymi rodzajami seksu jest jej przypadkowość. Spotykam się z facetem, którego nie poznałam wcześniej. Jeżeli mamy ochotę, spotykamy się po raz kolejny, ale to jednak jest nadal obcy facet.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz